We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Neskoro v novembri

by Nirnaeth: Xperimenta

/
  • Compact Disc (CD) + Digital Album

    Physical edition – CD.
    1000 pcs limited edition – in digipak with clear tray and 16-pages booklet.

    Możliwy zakup w złotych i wysyłka z Polski - napisz maila.
    Možný nákup za koruny a odeslání přímo z Česka - napište mail.
    Lacnejšie odoslanie cez Zasielkovnu - napíšte mail.
    Buy cheaper paying with SEPA transfer - just drop me a line / contact me

    Includes unlimited streaming of Neskoro v novembri via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 3 days
    edition of 1000 
    Purchasable with gift card

      €10.50 EUR or more 

     

  • Streaming + Download

    Includes high-quality download in MP3, FLAC and more. Paying supporters also get unlimited streaming via the free Bandcamp app.
    Purchasable with gift card

      name your price

     

  • Full Digital Discography

    Get all 6 Dagdy Music releases available on Bandcamp and save 10%.

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality downloads of Neskoro v novembri, Auta I Lome, pass away [ep], Nirnaeth Arnoediad, Haudh 'en' Nirnaeth, and Opus Nirnaeth [demo]. , and , .

    Purchasable with gift card

      €11.70 EUR or more (10% OFF)

     

1.
I. Jesienne Lasy (Tadeusz Miciński) Jesienne lasy poczerwienione goreją w cudnym słońca zachodzie. Witam was, brzozy, graby złocone i fantastyczne ruiny w wodzie. Czemu się śmieją te jarzębiny? czemu dumają jodły zielone? czemu się krwawią klony — osiny? płyną fiolety mgieł przez doliny i jak motyle w barwnym ogrodzie latają liście złoto-czerwone. Podzimní Lesy (přeložil Piotr Wójcik) Podzimní lesy mírně červené žhnou jako slunce poslední stíny. Zdravím vás, břízy, habry zlacené i v hloubce tichých vod zříceniny. Proč se tak smějí ty jeřabiny? proč přemýšlejí tyhle jedliny? proč krvácejí takhle javory? mlhy fialové proudí údolím jako motýli v pestré zahradě lítají listy červené, zlaté.
2.
II. Jeseň u Olše (přeložil Piotr Wójcik) Skomírá listopad, smutně bloudí deštěm, večerní mlhopad do temna se řítí, chlad bezcitný moje propíchává srdce, Tiše šeptá Olše, měsíc bledě svítí… Listopad usíná, lhostejně zhasíná, znaveně, pomalu smutné sklápí oči, pak pobledlým chladem šedivět začíná zasmušilá Olše tmavou vodu točí… Odchází listopad, navždycky odchází, Olše mlhu tmavou na svých vlnách nese… úplněk vychází, světlo mu dochází, je pozdní listopad a skomírá jeseň… Jesień V (Piotr Wójcik) Umiera listopad, dogorywa deszczem, a chłód beznamiętny przeszywa mi serce, mgły opar wieczorny w mroku ginie smętnym, zamyślona Olza wśród ciszy coś szepce… Zasypia listopad, gaśnie beznamiętnie, ospale, powoli przymykając oczy i chłodem bezbarwnym przygasa niechętnie, zasępiona Olza ciemną wodą broczy… Odchodzi listopad, odpływa na zawsze, Olza młgę wieczorną na swych falach niesie… w dali wschodzi księżyc, nikłym, bladym światłem, jest późny listopad… Dogorywa jesień…
3.
III. Prší, prší... (Ivan Krasko) Prší, prší jednotvárne... Jak to líce zeme starne, vädne, bledne mladou ženou, oklamanou, opustenou! Prší, prší, neprestáva... Trudnou mysľou plná hlava v chladné dlane kloní čelo – tak by sa jej plakať chcelo..! Prší, prší neustále... kebych mohol v hmlisté diale, tam na jednom mokrom hrobe zaplakal bych vo žalobe... Prší, prší... Až prestane, mrazom skvitnú pusté stráne: nič si, nič nevyberiete – – Tak je smutno, clivo v svete! Pada, pada… (tłum. Piotr Wójcik) Pada, pada, monotonnie… Świat umiera nieuchronnie, jak to dziewczę porzucone, zawiedzione, opuszczone! Pada, pada, nieprzerwanie… Głowę targa myśli taniec, czoło w zimnych dłoniach chowa – jakby chciała z bólu szlochać..! Pada, pada bez wytchnienia… gdybym wyjść mógł za mgłę cienia, tam na świeżym mokrym grobie łzę uroniłbym w żałobie… Pada, pada… Raz przestanie skuje mróz milczące granie: przyszłość już zaprzepaszczona – – Tęsknym smutkiem świat był skonał!
4.
IV. Jeseň lásky (Jaroslav Vrchlický) To slunce má tak divný, žlutý svit a hustou mlhou těžko, kalně svítí. Chví na modrých se hroznech rosný třpyt - tak z pavučin, které se všady chytí a do vlasů nám hází mnohou niti. Tím osvětlením bílá pleť tvá kdysi na šíji, pažích plá tak znaveně, jak z thyrsů úponky tu z vlasů visí a oko teskně hoří ... ztlumeně tvé srdce bije ... Nebude již bouře, jen spousta mlh a pruh šedého kouře. Jesień miłości (tłum. Piotr Wójcik) To słońce blaskiem dziwnym, żółtym lśni i mętną, gęstą mgłą przyciężko świeci. Na purpurowych winnych gronach błysk - z pajęczyn wszechobecnych rosa leci, porywa włosy nasze w swoje sieci. To w takim kiedyś blasku złota promień na szyi i dekolcie tańczył białym, we włosach twoich płonął cudny ogień, dziś tęsknie pali oczy … rytmem słabym twe serce bije ... Burzę opłakuje, mgieł gęstych tylko szary dym się snuje.
5.
– – –
6.
Zmráka sa 07:34
VI. Zmráka sa... (Ivan Krásko) Zmráka sa, stmieva sa, k noci sa chýli. – – – Od hory, od lesa tak plače, kvíli...! Výčitky neznámych duše sa chytia. ... Vyplniť nádeje nebolo sily – zapadli, zapadli vo zhone žitia... Oblaky nízko sú, tak letia, letia...! Žaluje zúfale žaloby márne ktos’ príliš úbohý z šíreho sveta, že veril, že čakal, že starne, starne... Zmráka sa, stmieva sa. Zhora i zdola havrany veslujú do noci spešne... ktos’ príliš úbohý o pomoc volá, do tvári hádže nám spomienky hriešne... – – – Zmráka sa, pôjdeme... Noc je už spola. Zmierzcha się (tłum. Piotr Wójcik) Zmierzcha się, ściemnia się i noc nadchodzi. – – – Po górach, po lasach, łka coś, zawodzi...! Wyrzuty wędrowców duszę obsiadły. ...W nadziei zwiedzionej niemoc się rodzi – w żywota ferworze zaszły, przepadły... Obłoki mkną nisko, lecą po niebie...! Żałosne lamenty, daremna żałość wędrowiec przeklęty przyszedł po ciebie, bo wierzył i czekał, lecz przyszła starość... Zmierzcha się, ściemnia się. Przez górskie sioła, po niebie szczerniałym kruki wciąż płyną… nieszczęsny wędrowiec pomocy woła rzuca nam w twarz prosto zaprzeszłą winę – – – Zmierzcha się, chodźmy więc... Północ już woła
7.
– – –
8.
Zaćmienie 06:23
– – –
9.
*** (Tadeusz Miciński) Oto mej duszy świątynia - z czarnych, jak miłość, marmurów, gdziem lud spiżowych posągów zaklął nad głębią rozpaczy. Niech wicher morski gra, niech strąca lwów - Poskramiaczy w płynny wulkanów żar - w ogniowy pałac Ahurów. Tu napowietrzny most z bolesnych krwawych stygmatów między górami na morzu, jakoby nici pajęcze - i tu Cię będę niósł, jak chmura porwaną tęczę, na ten najwyższy cypl - w zorzy polarnej dwóch światów. I Tobie oddam regiony, co w skalnych zboczach mej duszy, jak ametysty lśnią: sny prerie; sny jak miesiąc w borze, i tę ścieżynę modlitwy, którą szedł Chrystus raz w mroku. A dla mnie to bezbrzeżne kraterów gasnących morze, upiory świateł, wieczność, której już nic nie poruszy - chyba ten Bóg - co przyszedł mię potępić - w Twoim wzroku.
10.
– – –

about

This album, however fully instrumental,
was deeply inspired by the poems devoted to autumn…
Click lyrics to read them (in Polish / Czech / Slovak)

Niniejsza płyta, choć całkowicie instrumentalna,
mocno inspirowana jest jesienną poezją…
Kliknij w teksty by ją przeczytać (po polsku, czesku i słowacku)

Toto album je síce plně instrumentální, bylo však
hluboce inspirováno básněmi věnovanými podzimu...
Kliknutím na text si je můžete přečíst (v polštině, češtině a slovenštině)

Hoci tento album je plne inštrumentálny, bol však
hlboko inšpirovaný básňami venovanými jeseni...
Kliknutím na text si ich môžete prečítať (v poľštine, češtine a slovenčine)

credits

released January 20, 2023

Composed and recorded
October 2020 – September 2021.
Mixed and mastered in Dagdy Studio,
October/November 2022.

Music / Muzyka / Hudba: Piotr Wójcik (1-7, 9, 10) Zerivan (8)
Poems / Wiersze / Básně / Básne: Tadeusz Miciński (1), Piotr Wójcik (2)
Ivan Krasko (3,6), Jaroslav Vrchlický (4)
Translations / Przekład / Překlad / Preklad: Piotr Wójcik
Digital Art: Piotr Wójcik
Cover photo: Katarína Gruszczyk.

Free Codes: (last checked 18.02.2024; let me know if they're all out!)

5fqn-67js
k6yc-ena2
kyue-3auc
lz6z-w5fp
blz8-kseu
rjny-umwn
y6k4-e7a2
3tv6-cuax
p2z5-jdfe
hvre-yz7v
lba4-668h
cvfq-y67v
cfa7-bkm9
edfv-wkkt
2pwb-ud69
fxk6-6wpu

Wanna support me directly and help donating?
You can send - family / friend or normale paypal donation using www.paypal.com/paypalme/smrtan
or ask for WISE / EU / CZ / PL IBAN details

license

all rights reserved

tags

about

Dagdy Music Moravian-Silesian Region, Czechia

The journey of Nirnaeth & Smrtan begins in October 1994, as a instrumental piano project (Araunthar), then later as an electrosynth inspired by classical music, enriched with solo violin parts and vocals vividly associated with Black Metal. Slowly, my music turned into more symphonic and neoclassical but definitely out of the any genre box. Try it yourself… ... more

contact / help

Contact Dagdy Music

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

Dagdy Music recommends:

If you like Neskoro v novembri, you may also like: